Co jest ważniejsze wiara czy wiedza? A może jedno i drugie. Była wydana książka przez Towarzystwo Strażnica, „Wiedza która prowadzi do życia wiecznego”. Powstaje pytanie jaki jednak związek ma wiara i wiedza? Jaką rolę odgrywa w tym zaufanie do Boga i na czym ono polega? Gdzie jest jego źródło? To są trudne pytania. W jednym z komentarzy Maniek napisał: Czy Bóg ufa człowiekowi którego stworzył? Weźmy przykład: w księdze Rodzaju 1:31 jest napisane wg przekładu PNŚ, że: „Potem Bóg widział wszystko, co uczynił, i oto było to bardzo dobre. I nastał wieczór, i nastał ranek – dzień szósty”. Inne przekłady oddają te słowa podobnie.Ktoś może zapytać jeśli było to bardzo dobre, to dlaczego biblijny Bóg poddał człowieka próbie? Czy wierzył mu, czy nie, czy prawdą jest, że wszystko co uczynił było bardzo dobre. Jeśli miałbyś wiedzę jak było, potrafiłbyś to wytłumaczyć, a jeśli wierzysz pozostawiasz pytania bez odpowiedzi, bo odpowiedzi na nie, nie znasz? To jest różnica między wiarą a wiedzą. Podobnie jest z wieloma innymi kwestiami. Mający wiarę i zaufanie do sprawozdania biblijnego, jeśli nawet nie wie co i jak to było, po prostu wierzy, że tak było i koniec. Przyjmuje, że tak jest napisane w słowie samego Boga. W sprawozdaniu biblijnym w Nowym Testamencie o zachowaniu Tomasza zapisano tak: Toteż drudzy uczniowie mówili do niego: „Widzieliśmy Pana!” Ale on im rzekł: „Jeśli nie zobaczę na jego rękach śladu gwoździ i nie włożę swego palca w ślad gwoździ, i nie włożę swej ręki w jego bok na pewno nie uwierzę”. Czy zatem Tomasz uwierzył, czy się dowiedział jak jest?
PEWIEN słownik podaje między innymi następujące znaczenie słowa wiara: „Mocne i bezkrytyczne przeświadczenie o czymś, na co nie ma dowodów”. W rzeczywistości jednak taka definicja odpowiada raczej opisowi łatwowierności, gotowości do uwierzenia, nawet gdy brak dobrego uzasadnienia. Łatwowierność w gruncie rzeczy nie jest wiarą. Wiara w Boga Stwórcę, której wymaga Biblia i do której sama dostarcza podstawy, opiera się na jednoznacznych dowodach, powiązanych logicznym rozumowaniem. w77/20
A czym się różni wiara od łatwowierności?
Jak traktować taką wypowiedź w kontekście braku uzasadnienia?
Swojego poparcia dla zwierzchnictwa Jehowy dowodzimy też, gdy współpracujemy z osobami, którym powierzył władzę. Nawet jeśli nie w pełni rozumiemy podjęte decyzje lub nie w pełni się z nimi zgadzamy, chcemy szanować porządek teokratyczny. – Strażnica do studium z czerwca 2017 roku
Czyli czytelnicy Strażnicy mają być gotowi uwierzyć w dobre intencje wydawcy nawet jak nie w pełni się zgadzają? Gdzie tu jest wiara? To jest łatwowierność idąc za tokiem rozumowania Strażnicy z roku 1977 przytoczonej powyżej. Niech zresztą każdy sam sobie to oceni. Należy zauważyć, że problem wiedzy i wiary, co jest ważniejsze zajmuje ludzi od dawna. Czy trzeba wierzyć, czy wiedzieć?
Czym jest wiara wg Wikipedii?
WIARA – nadawanie dużego prawdopodobieństwa prawdziwości twierdzenia w warunkach braku wystarczającej wiedzy[1][2]. Jeśli subiektywne prawdopodobieństwo jest małe, to potocznie taką wiarę nazywamy przypuszczeniem, a przy znikomym prawdopodobieństwie mówimy, że czegoś nie wykluczamy. Twierdzenie, które jest przedmiotem wiary nie musi być do końca (lub w ogóle) wyrażone słowami – np. roczne dziecko wierzy, że zaspokoi głód gdy zbliża się pora karmienia. Dotyczy to także bardziej inteligentnych zwierząt, które również dokonują subiektywnej oceny prawdopodobieństwa i często wahają się jeśli ryzyko jest zbyt duże. Wiara jest także ważnym składnikiem nadziei.
Niektórzy twierdzą, że koncepcję lub zapowiedzi przyszłych wydarzeń wysuwane przez różnych ludzi oparte na Biblii stające się następnie przedmiotem wiary u innych, są oparte na bardzo wątłych podstawach i wielokrotnie jako zapowiedzi się nie spełniły, a jako koncepcje są ze sobą sprzeczne i to często nawet wewnętrznie.. A przecież Nasz Ojciec Niebiański jest mądry. Jakie były oczekiwania związane z pokoleniem roku 1914? Czy były przedmiotem wiary, jako pochodzące od Boga, czy ludzi?
Czy nasz Ojciec lub Stwórca w niebie ma sposoby aby obecnie kontaktować się z ludźmi i nie musi sposobem do tego być jakakolwiek święta księga? Tak czy nie? Warto sobie moim zdaniem zadać takie i pytanie. Oto ciekawy materiał do przemyśleń?
https://www.youtube.com/watch?v=aZBc2P0ZROM
Film ukazuje, że fałszowano wszystko. A czy działanie Ducha Bożego na człowieka można zakłócić i sfałszować? Obejrzenie tego materiału pomoże rozsądnie zastanowić, co jest decydujące wiedza, zaufanie, czy wiara. Warto też pomyśleć dlaczego tyle zapowiedzi opartych na Biblii się nie spełniło? Czy zawarte w niej treści były modyfikowanie, zmieniane, czy nie? Jeśli nie to jak wytłumaczyć całą masę niekonsekwencji i niespełnionych zapowiedzi? Czy tylko jako źle zrozumianych i błędnie zinterpretowanych? Jeśli natomiast tak. Czyli mogą być nieprawdziwe i zmyślone? Wnioski niech każdy wyciągnie sam. Jeszcze jedno, co ma wiara w jakieś czyjeś zrozumienie i interpretacje, cokolwiek wspólnego z Ojcem Niebiańskim? Biorąc pod uwagę ich niespójność, zmienność i jeśli chodzi o wielokrotne nie spełnione zapowiedzi . Warto się zastanowić.
Ważne:
Dziś 1 lipca 2017 roku przy stadionie Legii, przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie na którym odbywało się zgromadzenie świadków Jehowy, obyła się zapowiadana akcja informacyjna, zorganizowana przez byłych świadków Jehowy w sprawie dotyczącej błędnego i szkodliwego nauczania ciała kierowniczego świadków Jehowy. Jutro dalsza część.